czwartek, 30 sierpnia 2012

Zaczynam

Dorosłam chyba w końcu do tego, żeby zacząć prowadzić bloga. Będzie on głównie dotyczył mojej skromnej twórczości biżuteryjnej i innej rękodzielniczej.
Od kilku lat tworzę błyskotki. Głównie dla siebie, czasami dla koleżanek i rodziny. Zaczynałam od prostych składaczków typu koralik na druciku. Półtora roku temu zauroczyła mnie biżuteria sutaszowa i wsiąkłam w nią na czas dłuższy. Potem pojawił się chainmaille i koraliki, w których ugrzęzłam chyba na dłuższy czas. W tym poście początki działań w każdej z technik.
To jedne z pierwszych kolczyków sutaszowych wykonane przeze mnie. Tak przypadły do gustu , że zrobiłam kila par takich samych.
Te z kolei wykonałam na prima aprilisową wymiankę wizażową
Moja pierwsza i jak na razie jedyna sutaszowa bransoletka.

Tak zaczęła się moja przygoda z koralikami,
a tak z ogniwkami.
Moje ulubione kolczyki na większe wyjścia. Zrobione z wzoru Aurus. Mam nadzieję, że się nie obrazi, ale nie mogłam się powstrzymać.
Zauroczenie wzorem burburry.
A to ulubione sutaszki na codzień.
Kolejne kratki.


Bransoletki ogniwkowe.

Moje pierwsze i ulubione kuleczki.

Komplecik dla koleżanki.