Dorosłam chyba w końcu do tego, żeby zacząć prowadzić bloga. Będzie on głównie dotyczył mojej skromnej twórczości biżuteryjnej i innej rękodzielniczej.
Od kilku lat tworzę błyskotki. Głównie dla siebie, czasami dla koleżanek i rodziny. Zaczynałam od prostych składaczków typu koralik na druciku. Półtora roku temu zauroczyła mnie biżuteria sutaszowa i wsiąkłam w nią na czas dłuższy. Potem pojawił się chainmaille i koraliki, w których ugrzęzłam chyba na dłuższy czas. W tym poście początki działań w każdej z technik.
To jedne z pierwszych kolczyków sutaszowych wykonane przeze mnie. Tak przypadły do gustu , że zrobiłam kila par takich samych.
Te z kolei wykonałam na prima aprilisową wymiankę wizażową
Moja pierwsza i jak na razie jedyna sutaszowa bransoletka.
Tak zaczęła się moja przygoda z koralikami,
a tak z ogniwkami.
Moje ulubione kolczyki na większe wyjścia. Zrobione z wzoru Aurus. Mam nadzieję, że się nie obrazi, ale nie mogłam się powstrzymać.
Zauroczenie wzorem burburry.
A to ulubione sutaszki na codzień.
Kolejne kratki.
Bransoletki ogniwkowe.
Moje pierwsze i ulubione kuleczki.
Komplecik dla koleżanki.
Widzę, że przybywa Ci technik :) Ślicznie to wszystko zrobiłaś!!! Rozwijasz się w takim tempie, ze nie chcę myśleć, co będzie dalej ;)
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy tworzysz zagoszczę u Ciebie na dłużej :-)
OdpowiedzUsuń